środa, 15 września 2010

Z archiwum X - część 1 - ORCHIDEA



Ponieważ ostatnimi czasy dużo popełniłam prac większych i mniejszych, wszystkie skrupulatnie archiwizowałam w aparacie i czekałam na właściwy moment, aby zdjęcia wrzucić. Moment zapewne nadszedł by już dawno, gdybym całego zbioru zdjęć, a co za tym idzie samego aparatu w innym mieście nie zostawiła przypadkiem :).
Tymczasem muszę się zadowolić zdjęciami jakości marnej z telefonu i liczę na to, że po odzyskaniu aparatu kolekcję uzupełnię.
Dziś przedstawiam orchideę. Projekt dostałam od zaprzyjaźnionej Pierwszej Hafciarki Polskiej - Marty, znanej wszystkim jako cinka26 :). Obrazek mnie zachwycił, bo miał chiński znaczek do wykonania, który oznacza pokój. A jako fan chińskiego języka byłam przeszczęśliwa, że mogłam ulubione haftowanie połączyć z ulubionym językiem.
Zdobi ściany Tatiany - wielkiej fanki żywych orchidei.

1 komentarz:

  1. Dzięki bardzo za miłe słowa :o). Świetnie wyszedł ten kwiatuszek, aż przypomniało mi się, jak fantastycznie mi się go haftowało :o)

    OdpowiedzUsuń