wtorek, 29 marca 2011

Wielkie Leniuchowanie - czyli gdzie byłam jak mnie nie było.....

Oj to były piękne dni.... Z dala od wielkiego miasta i nieodłącznego dzikiego ruchu i ogromnego hałasu.... Śmieje się, że byłam w notorycznym Spa - bo zmiana klimatu u mnie to głownie spanie :).
Dni upływały nam leniwie i słonecznie, ale mimo wszystko udało mi się dokończyć jeden hafcik - DIM'kowy "Travel Memories". To było mój pierwszy obrazek tego producenta i w sumie to mnie tylko osłabiało mieszanie kolorów - 2 nitki tego + 1 tamtego -wrrrr. Ale efekt warty zachodu :).


W motylku nie zrobiłam miliona french knotów na skrzydełkach   :)


I wieża Eiffel'a....



Pocztówka absolutnie piękna i jak się na nią patrzy na żywo, to ramki sprawiają wrażenie 3D.
Powolutku haftuję mojego wiecznego UFO'ka - surikatki i juz widzę światełko na końcu tunelu. I wyżywam się drutowo, ale o tym innym razem  :).

10 komentarzy:

  1. Cudny hafcik! Też mam ten zestaw i czeka w kolejce na wyszycie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Coraz większego apetytu nabieram na ten hafcik :))
    Rameczka i na zdjęciu wygląda jak 3D.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękny hafcik. Aż chyba wpiszę go sobie na tablicy poświęconej moim planom krzyżykowym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a jeszcze pytanko. czy do zestawu są inne wzory?

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolina - chodzi Ci o inne stolice?

    OdpowiedzUsuń
  6. tak :) zaczarował mnie ten obrazek po prostu. szukam wzoru właśnie ale znalazłam tylko w jakim dziwnym programie, którego otworzyć nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  7. Karolina - podaj maila, podeślę Ci wzroki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. carolayeah@gmail.com Dzięki baaaardzo. Jesteś boska

    OdpowiedzUsuń
  9. czy można prosić o ten wzorek na maila? mój mail ewus009@gmail.com

    OdpowiedzUsuń