Jednakże w przypadku wszelakich "Dictionary of..." dopadła mnie trudność z opanowanie i ... zapisałam się. Bawić się będę w doborowej ekipie, zabawę organizuje nikt inny jak Marysia - Moteczek. Cieszę się jak nie wiem co!!!!
Będziemy haftowały "A Dictionary of Tea":
Jeśli ktoś miałby się ochotę przyłączyć - serdecznie zapraszamy zostały jeszcze wolne miejsca !!!!
A ja wracam niestety nie do xxx, ale do wielkiego pakowania - pod koniec miesiąca PRZEPROWADZKA :).
Fajnie byłoby gdyby nam się cała grupka zebrała, ale i bez kompletu "zawodniczek" napewno sobie poradzimy:))
OdpowiedzUsuńPozdraiam