Gdzieś kątem oka w jakiejś xxx gazetce przyuważyłam mapeńkie wzorki głębokiego wózka. Długo się nie zastanawiałam, wyszukałam w moich zasobach resztki kanwy w serduszka, przygotowałam 4 kolory mulinek i tak powstał:
wózeczek # 1:
oraz wózeczek # 2:
Razem stworzyły maleńką zawieszkę:
Prezencki trafił w ręce Przesympatycznej Pani Położnej, która z entuzjazmem przyjęła "branżowy gadżecik" :).
Uroczy haft i cudna zawieszka!!! Pani położna winna być zachwycona!
OdpowiedzUsuńAleż śliczne, milusie te hafciki! Baaardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale śliczne maleństwo ;o)
OdpowiedzUsuńPrześliczne poduszeczki.
OdpowiedzUsuńteż mi się gdzieś obiły o oczy te wzorki ... fajne je wykorzystałaś - zawieszki bardzo sympatyczne
OdpowiedzUsuńFajowe te podusie, wzorek uroczy! Kochana, paczucha doszła do mnie! Dziękuję ślicznie za książkę i słodkości :D Mąż chciał mi je odebrać, bo to straszny łakomczuszek, trzeba było zobaczyć jego minę gdy powiedziałam, że to dla diabetyków :D
OdpowiedzUsuńPodusie są urocze! Bardzo fajne hafciki i do tego wykonane na ślicznej kanwie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJakie one śliczne:):):)
OdpowiedzUsuńFajny prezencik:)
OdpowiedzUsuń