poniedziałek, 16 maja 2011

Surykatki - nareszcie skończone !!!!!

Aż sama w to nie wierzę, ale przed chwilą skończyłam jednego z moich UFO'ków !!! Choć obrazek spodobał mi się od razu, bardzo ciężko mi było go dokończyć. Często zmieniały się kolorki, skakałam po różnych jego częściach, żeby coś zrobić i się bardzo zniechęcałam.
I w końcu udało się!!! Radość mnie wielka przejęła, zatem przedstawiam "Surykatki":


Rodzinka w komplecie :). Haftowałam na cieniowanej kanwie DMC nitkami też  DMC. Jedyne co mnie osłabiło na sam koniec to backstiche, które wg. projektu były np w 1/3 pola, 1/5 itp. Ale wytrwałam! Szybki rzut na dzieciaczki:


I dumnych rodziców :


Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona. I myślałam sobie, dlaczego tak długo mi zajęło skończenie tego hafciku... i chyba dlatego, że to jest pierwsza praca taka absolutnie dla mnie. Teraz tylko ładna rameczka i na ścianę :)

3 komentarze: