czwartek, 30 czerwca 2011

Libra - czyli wyważony staniczek :) - Dictionary of Bras ~ 3 ~

Zgodnie z umową ostatniego dnia miesiąca na blogasku ma się pojawić kolejny staniczek - i oto on (uchwycony w ostatniej chwili prawie bez backstich'y):


A tu już ukończony:


Mój ulubiony fragment:


A całość prezentuje się obecnie tak:

Tradycyjnie już kanwa lekko wymięta :), bo nie wiem co się stało ale tamborek mi ostatnio przeszkadza, więc wszystko trzymam w łapce - no to mnę :)

4 komentarze:

  1. Staniczek wyszedł slicznie ^ ^

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak uczyłam się wyszywać to nie miałam pojęcia co to tamborek :D Haha Używam ich od roku dopiero :D I nie ma to jak czarna nitka

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nigdy nie używam tamborka zawsze w łapkach mnę ale jakoś tak mi najlepiej jest :-) ślicznie staniczek ci wyszedł

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja najczęściej z tamborkiem, chociaż jak muszę to i bez dam radę:) A staniczki wychodzą super!!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń