środa, 15 czerwca 2011

Tańczące Myszki ~ 2 ~

Kolejna Myszka już zamieszkała na kanwie, a ja gapa znowu zapomniałam zrobić zdjęcia bez backstitchy... Zrzucę winę na upał, bo przecież nie na swój wiek czy sklerozę :). Oto Baletnica w kolorach oranżu:


Dziewczyny już w parze:


Z przyjemnością zabiorę się za 3-cią Myszkę, ale póki co muszę szybciutko wykonać obrazek na pożegnanie bliskiej nam osóbki, która lada dzień przeprowadza się do innego miasta.

Udało mi się oprawić skończone już dawno "Travel Memories". Wyszło bardzo przyjemnie, a obrazek wyruszył już w drogę do przyjaciół, z którymi blisko 2 lata temu spędziliśmy szalone 10 dni w Paryżu.


2 komentarze:

  1. Śliczny ten pomarańczowy kostiumik myszki ;o) Taki soczysty ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. myszki słodziaki :-)
    a Travel Memories fantastycznie oprawiony - przyjaciele na pewno będą zachwyceni - ja bym była ...

    OdpowiedzUsuń